Myśli spływające do rynsztoka. Opinie, które zmieszczą się na listku papieru toaletowego.
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Oni patrzą i widzą
Krótka rozprawa o fizyce kwantowej i amuletach
Demon Maxwella, Tadeusz Sobecki, Nowa Fantastyka 9/2013
Naukowo-fantastyczne studium przypadku i możliwości nim sterowania. Połowę tekstu zajmuje dialog dwóch jajogłowych, którzy w wcale interesujący sposób rozprawiają o fizyce zahaczając przy okazji o bardzo interesujące teorie multiświata, wielowymiarowych przestrzeni itd. Potem do opowiadania zakrada się fantastyka i jest już dużo gorzej. Akcja niby nabiera tempa, ale pojawienie się amutalów, magicznych w gruncie rzeczy przedmiotów powoduje, że tekst gubi swój naukowy wymiar. Treści sens wspomniany wcześniej dialog, bo oto wkracza magia. Fajny początek, potem, przypadkiem dużo gorzej. Możliwe, że w alternatywnym świecie autor inaczej zakończył ten tekst.
piątek, 20 grudnia 2013
Ciąża jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową
środa, 18 grudnia 2013
Niezwykle nudne przygody Giordana Bruna po drugiej stronie lustra
piątek, 13 grudnia 2013
Drang nach Alternwelt
środa, 4 grudnia 2013
Nie idź w stronę światła
poniedziałek, 2 grudnia 2013
Sample apokalipsy
Świ... zombie w kosmosie
środa, 20 listopada 2013
A oni wciąż idą i idą
czwartek, 7 listopada 2013
Wściekłe ptaki
poniedziałek, 4 listopada 2013
Wyprawa z dawna oczekiwana
niedziela, 3 listopada 2013
Krwią, płaszczem i szpadą
piątek, 1 listopada 2013
Pocztówka z Londynu
wtorek, 8 października 2013
Lubię piosenki, które już kiedyś słyszałem
poniedziałek, 7 października 2013
Zmiany pędem biegną
czwartek, 19 września 2013
Mętna impresja
środa, 18 września 2013
Nieudany hołd
piątek, 12 lipca 2013
I jak byś się zachował? Mr Perfect?
środa, 3 lipca 2013
Kiczowaty pomnik z multiorgazmem
wtorek, 2 lipca 2013
Czy zombie marzą o niekończących się hossach?
piątek, 28 czerwca 2013
Humpty Dumpty na murze siadł, Humpty Dumpty z tego muru...
środa, 26 czerwca 2013
Magia wielkiej płyty
czwartek, 20 czerwca 2013
Chłopaki biją Anansiego
środa, 19 czerwca 2013
Lizanie cukierka przez papierek
piątek, 14 czerwca 2013
Droga w ciemność
czwartek, 13 czerwca 2013
Menela zjazd z godnością
środa, 12 czerwca 2013
Rozdziobią nas gawrony
wtorek, 11 czerwca 2013
W życiu nie dostaniesz drugiej szansy
piątek, 7 czerwca 2013
Hakerzy bawią się m4g1ą
czwartek, 6 czerwca 2013
Wyciskacz łez
środa, 5 czerwca 2013
Okiem muchy na krainę Oz
wtorek, 4 czerwca 2013
Na glinianych kołach
piątek, 31 maja 2013
Wiara czyni cuda
czwartek, 30 maja 2013
Golasy w cube'ie
środa, 29 maja 2013
Eksperymentu podwójne skutki
sobota, 25 maja 2013
System error
środa, 22 maja 2013
Co się stało z naszą klasą
wtorek, 21 maja 2013
Epigon goni miszcza
Życie rodzinne
niedziela, 19 maja 2013
Witaj, cyfrowa laleczko
Nie wiem co to
Zamarzło
Fabuła powieści z powodzeniem zmieściłaby się na stu stronach. Dukaj rozdmuchał opowieść do ponad tysiąca stron. Fabuła tonie w dygresjach, dyskusjach, analizach, rozprawach naukowych i teologicznych. Spragnieni wartkiej akcji będą zawiedzeni, bo fragmenty, gdzie dzieje się dużo rozdzielone są ogromem słów, na pierwszy rzut oka, nieistotnych. Ilość dygresji przytłacza, powieść wodzi czytelnika po meandrach wyobraźni, po subtelnościach polityki, po nieuchronnościach uczuć, po twardej rzeczywistości negocjacji handlowych i wiele innych miejsc. Ilość tematów poruszonych przez Dukaja jest imponująca, ale większość podporządkowana jest logice i historiozofii. Obsesja prawdy, półprawdy, kłamstwa, logiki wielo- i dwuwartościowej charakteryzującej odpowiednio Krainy Lata i Zimy jest właściwa Benedyktowi Gierosławskiemu. O Historii, i kierowaniu nią, wyłożą bohaterowi wszyscy napotkani wielcy świata przedstawionego.
Zapomniałbym, jest jedna postać, która spodoba się wielu, jasny punkt w konstelacji bohaterów drugiego planu: Czyngis Szczekielnikow, który tekst ten zakończyłby zapewne tak: