Przyziemienie, Athena Andreadis, Nowa Fantastyka 5/2013
Tani melodramat w dekoracjach koloni na odległej planecie z apogeum kiczu w postaci rozmowy kochanków zwracających się do siebie: wędruj po mnie itd. Kilka interesujących pomysłów w tle, jak wyraźnie matriarchalne społeczeństwo, obca inteligencja, zapomniane technologie zmarnowane przez autorkę, która wolała kilka razy powtórzyć tę samą historię rozciągnięta na pokolenia. Dla miłośników romansów. Może.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz